czwartek, 10 lutego 2011

X-KOM - pierwsza reakcja serwisu

Po 7 dniach, które minęły od złożenia pisma w salonie X-KOM, Serwis X-KOM informuje mnie, że jeszcze nie dokonał weryfikacji, ale jeszcze tego samego dnia sprawdzą i zadzwonią przed 18:00. Oczywiście pod koniec tego dnia ja do nich dzwonię i Pan serwisant mówi, że nie mają odpowiedniego urządzenia do sprawdzenia SPDIF, ale jutro na pewno będzie więc mam dzwonic o 12:00. Dzwonię o 13:00 następnego dnia - sprzętu nadal nie ma i trzeba czekać do kolejnego dnia.

W końcu w dniu 10 lutego 2011 r. otrzymuję informację, że złącze SPDIF jest optyczne (o czym nie ma slowa w instrukcji, na forum, ani nie ma o tym pojecja serwisant ASUS'a - ciekawe jak podłaczył kabel coaxialny i mu działało). Kierownik serwisu X-KOM informuje mnie również, że nie może odpowiadać za różne podzespoły montowane przez producenta ASUS i że kamera jest sprawna bo przecież przekazuje obraz. Na moje pytanie, czy wg niego współczesny sprzęt za 3 tys. zl może nie trzymać synchronizacji obrazu i dźwięku sięgającego 2 sekund i mieć tak słaby frame rate Pan Kierownik Serwisu powiedział, że przecież nawet dwa takie same modele leżace obok siebie mogą mieć różne kamery a przez to inaczej działać, a nie ma norm mówiących o parametrach, które mają spełniać kamery internetowe.

W dniu 10 lutego 2011 r. piszę więc maila do X-KOM oburzony taka sytuacja, gdyż to oni doradzili do telekonferencji notebooka, w którym kamera się do tego po prostu nie nadaje. A teraz zostawili wspólnie z ASUS'em nabywcę samemu sobie, zgodnie z zasadą frajer kupił, frajer ma problem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz